Zmiany dla związków niesakramentalnych w polskim kościele

"Biskupi podkreślają potrzebę służby narzeczonym, małżonkom i rodzinom oraz osobom żyjącym w związkach nieregularnych wedle proponowanych przez papieża Franciszka kryteriów duszpasterskich jakimi są: przyjęcie, towarzyszenie, rozeznawanie i integracja.", czytamy w początkowych akapitach dokumentu "Wytyczne pastoralne do adhortacji Amoris Laetitia", który przyjęto na zebraniu plenarnym Konferencji Episkopaty Polski. Dużą uwagę przykuł zapis o małżonkach, którzy nie pozostają we wspólnym związku, czyli osobach po rozwodzie. Można tam przeczytać, iż:

"Biskupi przypominają, że „pełne miłości spojrzenie i wsparcie należy okazać osobom, które zostały opuszczone lub opuściły współmałżonka, ale obecnie podejmują starania, aby do sakramentalnego współmałżonka powrócić, trwając w miłości, wierności i modlitwie”. Wyjaśniają, że „zrozumienie należy też okazywać wiernym, którzy po rozpadzie małżeństwa sakramentalnego zawarły nowy związek, ze względu na istniejącą przeszkodę poprzedniego węzła małżeńskiego jedynie cywilny, ale starają się prowadzić życie chrześcijańskie (...)”. 

Ponadto biskupi podkreślają, że „kierownik duchowy powinien mieć przede wszystkim to na względzie, aby pomóc zainteresowanej osobie, w jej trudnej i skomplikowanej sytuacji, postępować na drodze wiary we wspólnocie Kościoła”, a "podjęcie odpowiedniej decyzji – wspólnie przez kierownika duchowego i zainteresowaną osobę – powinno być owocem procesu rozeznania, a nie jednego czy nawet kilku powierzchownych spotkań. Wymaga ono także konsultacji z kompetentnym duszpasterzem posługującym przy sądzie biskupim lub w diecezjalnym ośrodku duszpasterstwa rodzin.

Jak podaje Tygodnik Powszechny, można się w tym dokumencie dopatrzeć sugestii możliwości, iż osoby po rozwodzie będą mogły brać czynny udział w życiu chrześcijańskim, co mogłoby nieść za sobą m.in. możliwość przystąpienia do sakramentów. To mógłby być efekt wpływu stanowiska Watykanu na nieco większą liberalizację polskiego kleru. 

"Z dokumentu przebija usiłowanie maksymalnej zgodności Kościoła polskiego ze wskazaniami papieża, mimo że wielu biskupów przy różnych okazjach twierdziło, iż są przeciwni otwarciu się na ewentualne dopuszczenie do sakramentów żyjących w związkach niesakramentalnych" napisał w komentarzu redaktor naczelny "Vatican Insider" Andrea Tornelli.

W Polsce statystyki rozwodowe są nieubłagane i cały czas rosną. Tylko w 2016 roku rozwiodło się aż 64 tysięcy par, a dodatkowo wobec 1,7 tysięcy małżeństw sąd orzekł separację. W mieście rozwodem kończy się 44 procent małżeństw, podczas gdy na wsi 22,7 procent.

Czyżby małymi krokami następowała duża zmiana w kościele katolickim? Co sądzicie?