Rozchodzicie się, mija trochę czasu, emocje opadają, każde z Was rozpoczyna nowy etap w życiu. Przychodzi również moment, kiedy znowu potraficie ze sobą rozmawiać. Wtedy jedna ze stron proponuje przyjacielską relację, wspólna kawa, sentymentalne rozmowy o przeszłości, kurtuazyjna wymiana zmian. Czy to ma sens? Czy prowadzi do czegoś dobrego? Psychologowie twierdzą, że to nie jest dobry pomysł i tak naprawdę żadnej ze stron nie przynosi dobrych emocji. Jak to zazwyczaj wygląda?

Specjaliści dzielą naszych eks na następujące kategorie:

1. EKS, który cierpi nawet jeśli twierdzi, że nie cierpi. Wszystko wskazuje na to, że cierpienie po nieudanym związku dawno macie już za sobą, a jednak? Podczas spotkań, twój eks cały czas wspomina jak wiele przeszedł po rozstaniu z tobą, jak bardzo to negatywnie wpłynęło na jego życie i jak nieufnie podchodzi do nowych relacji. Trudno jest ustosunkować się do takich komunikatów i zarzutów, najczęściej jesteś wtedy zmuszona do omijania dyskusji i zmiany tematu. To nie jest dobra baza do ciekawej rozmowy. Rozmowa się nie klei, w takich okolicznościach nie ma szans na dobrą energię między Wami.

2. EKS, który za wszystko Cię obwinia. Potrafi nawet po latach wyciągnąć, to co nie działało kiedy z nim byłaś. Wskazać Ci Twoje wady i zachowanie, które mu się nie podobało i które jego zdaniem doprowadziło do waszego rozstania. Nawet jeśli próbujesz w danym momencie rozmowy sprowadzić konwersację na neutralny grunt, to nie działa. Po rozmowie, wracasz do domu zmęczona i zdenerwowana. Psychologowie twierdzą, że cykliczne spotkania z eks mogą doprowadzić do obniżenia poczucia własnej wartości, wyraźnie wpłynąć na twoje optymistyczne plany na przyszłość, mieć również negatywny wpływ na twoje nowe relacje z partnerami. Życie przeszłością generalnie nie jest dobrym sposobem na planowanie ciekawej przyszłości, a tym bardziej jeśli tę przeszłość wspominasz przez pryzmat emocji i wspomnień twojego eks. Bądź ostrożna i dbaj o harmonię wewnętrzną. Tego typu ludzie, to "wampiry energetyczne".

3. EKS, który Cię podrywa. No tak może być też taka sytuacja, że twój eks wyraźnie zmierza do tego żeby Cię odzyskać, albo przynajmniej zaciągnąć do łóżka. Całe szczęście w tej sytuacji, szybko to wyczujesz i zgrabnie zakończysz waszą "przyjacielską kawę". Sypianie z eks, to nie jest dobry pomysł.

4. Może się też udać! Nie zmienia to faktu, że czasami przy dużej pracy nad sobą, można mieć dobrą relację z eks. Oczywiście wynika to z chęci obu stron i tego, żeby każdego dnia wkładać w to bardzo dużo pracy nad sobą. Jeśli Wasz związek był w dużym stopniu oparty na przyjaźni, dobrze się ze sobą czuliście i potraficie odstawić na bok zazdrość, to może się udać. Tym bardziej, jeśli obie strony są mocno zaangażowane w nowego partnera i nie ma to negatywnego wpływu na Wasze nowe związki. W tym przypadku trzeba być czujnym i bardzo dyplomatycznym.

Powodzenia

Zobacz także:

Program "Ex na plaży" w każdy poniedziałek o 23:00 na MTV.