Malcom Young z AC/DC nie żyje

Współzałożyciel legendarnej grupy hardrockowej AC/DC, Malcom Young od trzech lat zmagał się z demencją, po udarze mózgu. Jego brat Angus poinformował o śmierci gitarzysty AC/DC na Facebooku. Bracia razem założyli zespół w początkach lat 70. i zdobyli ogromną popularność. Malcom Young był sercem tego rockowego grania, pisała teksty piosenek, pochylał się nad muzyką, świetnie grał na gitarze.

"Z oddaniem i poświęceniem napędzał zespół. Jako gitarzysta, tekściarz i wizjoner był perfekcjonistą i wyjątkowym człowiekiem. Zawsze trzymał się swego i mówił to, co chciał. Był dumny z tego, co robił. Jego oddanie fanom było niezrównane. Jako jego bratu ciężko mi wyrazić słowami, ile dla mnie znaczył. Nasza więź była wyjątkowa. Zostawia po sobie dziedzictwo, które będzie żyło wiecznie.

Malcolm, świetna robota." napisał Angus Young. 

Nie ma chyba osoby, która nie znałaby choćby przeboju "Highway to hell" z repertuaru grupy, do dzisiaj AC/DC sprzedało ponad 200 milionów albumów na całym świecie. 

Malcom Young i Angus Young

Angus i Malcolm Young twierdzą, że pomysł na nazwę zespołu pojawił się po zobaczeniu akronimu „AC/DC” z tyłu maszyny do szycia zakupionej przez ich siostrę Margaret. AC/DC ma być oznaczeniem elektrycznych sprzętów, w których prąd przemienny zmienia się na stały. To właśnie miało symbolizować ogień i energię chłopaków z AC/DC.