Lustra to jeden z najbardziej wdzięcznych dodatków we wnętrzu. Tradycyjnie towarzyszą nam w łazience (idealne do porannego makijażu) oraz w sypialni (najlepiej jak największe, żeby dobrze przyjrzeć się swojej stylizacji). Jednak warto spojrzeć na lustro w totalnie innym kontekście i spróbować przemycić je również w innych pomieszczeniach domu. Czasem nawet w zmultiplikowanej ilości.
„Uwielbiam lustra – nic tak nie buduje przestrzeni jak jego odbicie. Lustra powiększają przestrzeń, sprawiają, że wydają się wyższe, są ozdobą i miejscem, na którym możemy gromadzić ulubione bibeloty. Lustrzane drzwi powiększają ciasne pomieszczenia, a lustra na których umieścimy kolorowe lampki wprowadzają ciepłe, rozproszone światło.”, mówi dekoratorka wnętrz Anna Rusiniak-Malinowska.
JAKIE LUSTRO WYBRAĆ?
„Duże proste, klasyczne lustro w metalowej ramie idealnie wpasuje się w klimat loftowych i skandynawskich przestrzeni. Można ustawić je na pustej ścianie lub zaaranżować na przykład z ramkami, grafikami, koszami, lampą, czy fotelem. Duże lustra w mosiężnych ramach, to połączenie funkcjonalności i industrialu, co jest teraz bardzo na czasie.
Małe lusterka mogą pełnić funkcję ozdobną w salonie lub sypialni. Rozstawione w przestrzeni pięknie odbijają światło, dzięki czemu budują klimat wnętrza. Są idealnym dodatkiem dla miłośników minimalistycznego designu.”, odpowiada właścicielka Malabelle.
Zobacz także:
NIETYPOWA ARANŻACJA – NA CO POSTAWIĆ?
„Lustra w kuchni? Oczywiście! Jednym z moich ulubionych pomysłów jest wykorzystanie luster jako podstawek porządkujących przyprawy na blacie, bądź miejsce, na którym gromadzimy owoce, czy warzywa – wygląda to naprawdę pięknie. Zdobione lustra, np. kolorowe wykonane z masy cementowej, świetnie zaprezentują się na białych, gładkich kaflach, bądź surowej cementowej ścianie.
Czasy, kiedy lustra umieszczało się tylko w łazienkach, już dawno minęły. Lustra pełnią dziś funkcję obrazów, grafik, „wieszaków”. Są elementem dodającym wnętrzu ciekawego charakteru, którego nie uzyskamy z żadnym, innym dodatkiem.”, podsumowuje stylistka i dekoratorka.
Więcej inspiracji znajdziecie na www.malabelle.pl!
ZOBACZ TAKŻE:
