Książę Harry zrywa z tradycją dla Meghan Markle

Być może królowa Elżbieta będzie niezadowolona, ale czego się nie robi dla ukochanej żony! Książę Harry już nie raz udowodnił, że to własnie Meghan jest dla niego najważniejsza. Nie inaczej stało się tym razem. W ubiegły weekend książęca para wybrała się na krótkie wakacje, dołączając do reszty rodziny królewskiej w Szkocji. To właśnie tam, w Zamku Balmoral co roku odpoczywa królowa Elżbieta. Jednak nawet na wakacjach członków royal family nie przestaje obowiązywać królewska etykieta.

Z czego zrezygnował książę Harry dla Meghan?

Jedną z najstarszych tradycji na Zamku Balmoral jest słynne polowanie, w którym biorą udział nawet najmłodsi książęta. W tym roku uczestniczył w nim nawet pięcioletni książę George, syn Kate i Williama, wywołując tym sporo kontrowersji. Choć chłopiec jedynie przyglądał się działaniu swojego taty, organizacje broniące praw zwierząt (m.in. PETA) nie kryły oburzenia. W polowaniach w Balmoral chętnie brał udział też książę Harry. W tym roku postanowił jednak zrezygnować z udziału w tym wydarzeniu.

Powód? Jak donosi "The Sun", Meghan Markle jest obrończynią praw zwierząt i nie znosi polowań. Harry zdecydował więc zerwać w tym roku z rodzinną tradycją. Czego się nie robi dla ukochanej żony!