Wszystko, łącznie z seksem podporządkowane jest w świecie Islamu Koranowi. Stosunek jest tam traktowany zupełnie jak u nas, służy nie tylko prokreacji ale też przyjemności. Oczywiście jest dozwolony tylko w małżeństwie, w którym kobieta ma być podporządkowana mężczyźnie. Za to w łóżku oboje małżonkowie mają prawo do rozkoszy, wskazane jest nawet aby to kobieta pierwsza osiągnęła orgazm. Zakazanymi praktykami wśród muzułmanów jest seks w czasie menstruacji oraz seks analny. Kochać się można tylko w łóżku, w pościeli, przykrywając na ten czas Koran.
Haremy zaś popularne dawniej w kulturze islamu były specjalnymi domami dla kobiet i dzieci na sułtańskich dworach (szczególnie tureckich). Żyjące w zamknięciu kobiety miały zakaz styczności z normalnymi mężczyznami, strażnikami bywali tam więc eunuchowie – kastraci. Życie w haremie nie było łatwo, mąż wyznaczał raz na jakiś czas tylko jedną z żon i zabierał ją do sypialni. Z potrzebami seksualnymi pozostałych żon się nie liczył i w oczekiwaniu na męża musiały one tkwić w celibacie.